PIEROGI Z NADZIENIEM OREO

Obsesja na Oreo dopadła i mnie ;) Co prawda za samymi ciasteczkami nie przepadam ale w połączeniu z lodami lub czekoladą po prostu mnie zachwycają... i tak sobie ostatnio siedziałam z moim mężczyzną, rozmawiając o zrobieniu czegoś słodkiego z oreo i nagle padł jego pomysł "zrób pierogi z oreo!". Więc oto i one, pyszne, delikatne, słodkie i lekko chrupiące :)

Składniki:

- szklanka mąki
- 1/3 do 0,5 szklanki ciepłej wody
- 1 łyżeczka oliwy

- opakowanie ciastek oreo
- mascarpone
- cukier lub biała czekolada
- śmietana (opcjonalnie)

Najpierw robimy ciasto: mąkę mieszamy z wodą i oliwą i zagniatamy przez około 5-7 minut. Ciasto ma być elastyczne i dosyć miękkie ale nie może się lepić do rąk. Przykrywamy folią i zostawiamy na 15 minut.

Nadzienie: Ciasteczka pozbawiamy nadzienia, które mieszamy z mascarpone i 3 łyżeczkami cukru. Można zamiast cukru użyć białej czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej lub miodu. Same ciasteczka kruszymy na drobne kawałeczki (w blenderze albo ręcznie). Ważne żeby kawałki ciastek nie były ani za duże, ani za małe. Mają nadawać delikatną chrupką konsystencję. Mieszamy pokruszone ciasteczka z masą z mascarpone.

Ciasto wałkujemy cienko i wycinamy szklanką krążki. Nakładamy łyżeczkę nadzienia i sklejamy pierożki. Gotujemy we wrzącej wodzie przez około 1,5-2 minut od wypłynięcia na powierzchnię.

POWODZENIA!