SZARLOTKA :)
Czyli jeden z najprzyjemniejszych sposobów na dostarczanie sobie kalorii :) Kiedy piekę szarlotkę w całym domu pachnie cynamonem, jabłkami i słodkim, kruchym ciastem... warto poświęcić trochę czasu na wypieki choćby dla samego zapachu :)
Składniki:
ciasto:
-3 szklanki mąki
-1 szkl. cukru
-2 jaja
-kostka masła
-1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
jabłka:
- 1-1,5 kg dość kwaśnych jabłek
-cynamon
-1 łyżeczka cukru wanilinowego
-1,5 łyżki miodu
-odrobina masła
-trochę cukru
Zaczynamy od zesmażenia drobno pokrojonych jabłek na niewielkiej ilości masła. Dodajemy cukier (niewiele bo dodamy też miód) oraz pozostałe składniki, pamiętając, by nie żałować cynamonu :) Smażymy na małym ogniu pod przykrywką, od czasu do czasu mieszając. Kiedy jabłka będą miękkie i będzie je otaczał przepięknie brązowy, skarmelizowany syrop- zdejmujemy patelnię z gazu.
Zabieramy się za ciasto. Na stolnicę wysypujemy górkę mąki i dodajemy wszystkie suche składniki. Łączymy. Kroimy masło (nie powinno być zimne i twarde ale zbyt miękkie też się nie nadaje.) i dodajemy do sypkich składników. "Przecieramy" ciasto między dłońmi aby się połączyło , w pewnym momencie wbijamy jajka. Wyrabiamy jak najkrócej ale tak, aby wszystko się połączyło. Jeśli ciasto jest za suche dodajemy troszkę śmietany.
Dzielimy na 2 części- jedną mniejszą, drugą większą i wkładamy do lodówki na godzinę. Kiedy ciasto się schłodzi, rozwałkowujemy je mniej więcej na 05-1cm i wkładamy do wcześniej nasmarowanej blachy. Nakłuwamy widelcem i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i podpiekamy spód ciasta. Kiedy jest już w miarę zwarty- nakładamy jabłka i przykrywamy pozostałą częścią ciasta. Możemy przykryć całość, zrobić jak ja kratkę lub po prostu zetrzeć ciasto na tartce. Pieczemy jeszcze około 30-40 minut (trzeba kontrolować).
SMACZNEGO!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz