LECZO RYBNE

Czyli wegetariańska wersja kultowego, jednogarnkowego dania :) Polecam- naprawdę warto!!!

Składniki:
-2 cukinie
-1 cebula
-1 spora marchewka
-1 papryka czerwona
-1 papryka żółta
-koncentrat pomidorowy 3-4 łyżeczki
-kostka rosołowa
-filety rybne
-mąka
-przyprawa do ryb
-oliwa z oliwek
-olej
-sól
-pieprz

Rybę polewamy lekko oliwą z oliwek i nacieramy przyprawą do ryb. Odstawiamy. Warzywa obieramy i kroimy w kostkę (marchewkę w dość cienkie talarki, szybciej zmięknie). Na rozgrzaną w garnku niewielką ilość oleju wrzucamy marchewkę i smażymy ją samą około 2 minut, dodajemy paprykę i również smażymy około dwóch minut, potem dorzucamy cukinię i cebulę. Delikatnie solimy i smażymy dalej przez 2-3 minuty. Następnie zalewamy wszystko szklanką (do półtorej) bulionu czyli po postu rozrobioną z wrzątkiem kostkę rosołową :) doprawiamy przyprawą do ryb (ok.1 łyżeczki). No i niech się to tak gotuje na średnim ogniu aż lekko zgęstnieje a warzywa zmiękną (przede wszystkim sprawdzajmy marchewkę!) W tym czasie kroimy zamarynowaną rybę w średnią kostkę (nie może być za mała bo się rozpadnie) i obtaczamy w mące z obu stron. Smażymy, odkładamy na talerzyk. Wracamy do gotujących się warzyw- dodajemy koncentrat pomidorowy, próbujemy i ewentualnie jeszcze dosmaczamy solą lub pieprzem (nie ma co przesadzać z przyprawą do ryb). Kiedy warzywa są już miękkie, zdejmujemy garnek z gazu i dorzucamy rybę. Mieszamy delikatnie. Nie bójcie się jeżeli samo leczo bez ryby będzie zbyt płynne- mąka, w której obtoczona jest ryba zagęści całość. UWAGA! Jeżeli jemy leczo od razu to należy uważać na paprykę i rybę- mocno trzymają ciepło, można sobie poparzyć język :)

POWODZENIA!